Pierścienie od dawna były znane jako symbol miłości dwojga ludzi. W starożytności zakładano je jako przypieczętowanie małżeństwa, natomiast w XII-XIII w. te okrągłe błyskotki zaczęły symbolizować zaręczyny.
Pierścienie od dawna były znane jako symbol miłości dwojga ludzi. W starożytności zakładano je jako przypieczętowanie małżeństwa, natomiast w XII-XIII w. te okrągłe błyskotki zaczęły symbolizować zaręczyny.
Przed mężczyzną pragnącym się oświadczyć swojej wybrance stoi nie lada wyzwanie – wybór idealnego pierścionka zaręczynowego. Nie istnieje żaden złoty środek, jak zrobić to dobrze.
Merlin Monroe śpiewała, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety… I coś w tym jest. Dawniej były nieosiągalnym luksusem, dziś może pochwalić się nimi wiele kobiet.
Gładka lśniąca obrączka i piękny, duży brylant po środku – tak wygląda klasyczny pierścionek zaręczynowy. Ale czy każda kobieta marzy, by dostać właśnie taki, typowy pierścionek?
Pierścionek zaręczynowy z zielonym oczkiem należy do rzadkości. Szkoda, bo zieleń jest przecież kolorem nadziei, odniesieniem do miłości nie tylko do siebie, ale i przyrody.
Jaki pierścionek zaręczynowy dla ukochanej? Najczęściej mężczyźni kupują go u jubilera, nierzadko dokładnie taki jaki upatrzyła sobie wcześniej jego wybranka.
Czerwony kojarzy się z miłością, czy mężczyzna może więc bardziej podkreślić wyjątkowość swych uczuć niż wręczając ukochanej pierścionek zaręczynowy z czerwonym kamieniem?
Pierścionek zaręczynowy powinien być wykonany ze złota lub platyny, a kamień musi być szlachetny lub półszlachetny. Dużym powodzeniem zaczęły się cieszyć pierścionki z niebieskim oczkiem.
Perły mają w sobie coś wyjątkowego, co sprawia że pasują każdej kobiecie bez względu na wiek czy typ urody. Są symbolem doskonałego piękna i ponadczasowej elegancji.