Zimowe Panny Młode mają tę przewagę, że w przygotowaniach ślubnych, poza wedding planerami, przeróżnymi usługodawcami czy obrotnymi druhnami, mogą także liczyć na pomoc Świętego Mikołaja. A zatem, co mogłoby się znaleźć w liście do tego poczciwego brodacza napisanym przez dziewczynę u progu najważniejszego dnia w jej życiu?
Drogi Święty Mikołaju,
O dobrego męża prosiłam Cię już w latach poprzednich i jak widać moje marzenie się ziściło. Za co pięknie dziękuję! Okazuje się jednak, że realizacja tego życzenia pociąga za sobą wiele innych pragnień. Niebawem nasz ślub (na który serdecznie Cię zapraszamy!), a w związku z tym doniosłym wydarzeniem proszę Cię:
1. O piękną pogodę! Marzy mi się śnieg, abyśmy mieli piękne zdjęcia, ale jednocześnie dobre warunki do jazdy, żeby wszyscy goście dotarli na czas.
2. O to, by słota, śniegi i przedświąteczne zakupy internetowe nie spowolniły działania poczty i nasze zaproszenia ślubne dotarły do wszystkich w samą porę.
3. O dobry humor naszych gości, aby przedświąteczna gorączka ich nie zniechęciła i aby dotarli na nasz ślub w pogodnych nastrojach.
4. O zwinne dłonie fryzjerki, bystre oczy makijażystki, dobre wyczucie smaku kucharek, wyostrzony węch florystyki, energię zespołu, charyzmę wodzireja i życzliwość księdza.
5. O to, by święta nie rozleniwiły gości i wszystkich usługodawców zaangażowanych w wesele, a wręcz przeciwnie – by radośnie ich nastroiły.
6. O piękną suknię ślubną – wiem, to raczej życzenie do bajkowej matki chrzestnej czy dobrej wróżki, ale może Twoje elfy, albo lepiej śnieżynki (!) mają coś niezwykłego w zanadrzu?
7. I o parę ciepłych rękawic, w które schowamy nasze zmarznięte, świeżo zaobrączkowane dłonie! ;)
Muszę dodać, że byłam w tym roku całkiem grzeczna. No dobrze, kilka razy przedślubny stres spowodował, że pokazałam rogi, ale obiecuję poprawę!
Tak więc szykuję duuużo miejsca pod choinką i serdecznie Cię pozdrawiam!
Panna Młoda
Fot. katerha