Całe wesele w stylu japońskim mogłoby nie przejść, ale jedno danie w formie sushi jak najbardziej! Nawet te legendarne już "ciocie" miałyby okazję spróbować czegoś nowego i miałyby o czym opowiadać koleżankom Ja bym w takim wypadku przygotowała maleńkie menu z krótkim opisem potraw dla każdego z gości, albo przynajmniej na parę, żeby wiedzieli czego się spodziewać w jakich godzinach i z jakimi potrawami będą mieli do czynienia. Podanie takiego sushi to od razu jedno danie dla gości wegetariańskich z głowy. Nie mam tylko pojęcia, ile coś takiego może kosztować!

Sushi na weselu? Jakoś tego nie widzę ... Ja osobiście też uwielbiam, ale już słyszę to gadanie, że nie było co jeść. Zastanów się w ogóle czy to będzie pasowało do charakteru wesela (sushi w siermiężnej polskiej gospodzie chyba raczej odpada) i czy Cię na to stać. Wesele jak wiadomo jest kosztowne, a zamówienie sushi to dodatkowy raczej spory wydatek.

Ja osobiście nie przepadam za sushi, ale moja narzeczona uwielbia. Myślę, że wyszedłbym głodny z wesela, gdzie serwowano by jedynie kuchnię japońską Jako dodatek to może być świetny pomysł.

Sushi-super pomysł! Nie wiem tylko czy babcie byłyby zadowolone;)

Ciekawe, ale mogłoby wyjść drogo... Ktoś się w ogóle orientuje, jaki byłby koszt takiego suszi na weselu?

Na stronie cinderellaweddings znalazłam informację, że stół sushi kosztuje mniej więcej tyle co stół wiejski, czyli około 3 tysięcy złotych. Ale to już za taki wypasiony pakiet.

Ja nie miałam stołu wiejskiego, więc nie wiem czy to mało czy to dużo ;p

Jeśli już jesteśmy w temacie sushi, to czy:
- robilibyście je sami
- wynajęlibyście kogoś do robienia
- kupilibyście w markecie
- kupilibyście w restauracji ?

Tak się zastanawiam co ja bym zrobiła

Ja planuję mieć sushi. Oboje z narzeczonym uwielbiamy je! Nie planujemy wesela, tylko obiad w restauracji, która właśnie serwuje też sushi Zamiast polskiej wódki będzie... sake Obiad będzie na maksymalnie 20 osób więc możemy sobie pozwolić na taki wydatek. Przy 200 gościach zapłacilibyśmy krocie Tak w ogóle to moi dziadkowie też bardzo lubią sushi więc na pewno nie wyjdą głodni. Restauracja w swoim menu ma też jakieś pierożki, ryby i sałatki.

Sushi na weselu? Hmmm no zawsze coś nowego, ale raczej jako atrakcja-ciekawostka a nie danie główne No i ciekawe ja by się sprawdziło w tych upałach!

A tak BTW, zna ktoś jakiś fajny przepis na sushi domowej roboty? ;p

Sushi jest pracochłonne, dlatego chociaż zrobienie sobie wieczoru sushi może być fajną zabawą, to już na wesele, przy całej reszcie obowiązków chyba rzadko kto by się zdecydował Podstawa to ryż, musi być ten przeznaczony właśnie na sushi, i musimy go płukać, dopóki woda nie będzie przezroczysta. Zaraz koło ryżu na pewno będą stały inne niezbędne produkty Moje ulubione to futomaki, czyli rolki z łososiem (surowym lub pieczonym), awokado i serkiem filadelfia; mogę się dosłownie nimi zajadać. Tutaj jest wersja z ogórkiem, ale można go zastąpić awokado: http://www.makecookingeasier.pl/na-obiad/kuchnia-japonska-futomaki/

Witam,
Zajmuję się przygotowywaniem sushi na imprezach okolicznościowych. Mogę dowieźć dowolną ilość sushi w dane miejsce jak również poprowadzić pokaz w trakcie trwania imprezy i przygotowywać wszystko na bieżąco. Posiadam wieloletnie doświadczenie w pracy na stanowisku kucharza sushi w renomowanych restauracjach. Jestem w stanie zagwarantować świetne show w dużo niższych cenach niż restauracje i firmy cateringowe. Zainteresowantych zachęcam do śledzenia mojego profilu na fb: facebook.com/sushi.spot.wroclaw
Na więcej pytań z chęcią odpowiem pod numerem telefonu: 794993985

Panie Piotrze, a ile kosztuje takie sushi na wesele? Tylko proszę o konkrety, a nie odpowiedzi wymijające czy w stylu: "to zależy"

Ciekawe jak w taką pogodę sprawdziłoby się sushi. Obowiązkiem jest chyba sala z klimatyzacją...

Mi brakuje tego, że jak na forum pojawi się osoba reklamująca swoje usługi, ogranicza się tylko do prezentacji oferty a na dodatkowe pytania już nie odpowiada Fajnie, gdyby usługodawcy skupiali się nie tylko na wrzucaniu linków, ale także na aktywnej konwersacji z forumowiczkami!

Panie Piotrze, czy miał Pan już okazję gościć z pokazem sushi na jakimś weselu? Jakie były reakcje ludzi? Czy show cieszył się powodzeniem? Czy te wesela były zorganizowane w jakimś szczególnym klimacie czy były to zwykłe wesela? Podbijam także pytanie o cenę i o to, jak sushi znosi upały.

Witam ponownie,
Miałem okazję przygotowywać taki event już dwukrotnie. Przyjęło się to z dużą aprobatą wśród gości, dlatego postanowiłem się tym zająć na szerszą skalę. Jeśli chodzi o wpływ warunków atmosferycznych, nie ma z tym najmniejszego problemu ponieważ podczas pokazu wszystko jest przygotowywane na bieżąco, a do przechowywania półproduktów posiadam specjalistyczne pojemniki gastronomiczne, które trzymają temperaturę. Z kolei w kwestii ceny bardzo dużo zależy od liczby gości. Sam trzy godzinny pokaz to około 500 zł dla mnie plus koszty produktów po stronie organizatorów imprezy. Oczywiście do pełnego wglądu w rachunki, dodam że pracuję już w zawodzie kucharza sushi piąty rok, mam kontakty z wieloma dostawcami, dzięki czemu mogę zakupić produkty w bardzo przystępnych cenach. Ostatnim razem przy stuosobowym weselu założyliśmy około 8-10 kawałków na osobę, co dało koszt 1600 zł, czyli w przybliżeniu cena to około 2 zł za kawałek. Mam nadzieję, że moja odpowiedź choć odrobinę spóźniona jest wystarczająca. Będę tu zaglądał częściej, więc jeśli są jakieś pytania, w najbliższym czasie na nie odpowiem.

Panie Piotrze,
Mnie ciekawi z kolei, jakie wesela czy przyjęcia zwykle Pan obsługuje? Goście są raczej ludźmi młodymi? Bardzo ciekawi mnie, jak starsze pokolenie podchodzi do pomysłu stołu sushi czy takiego pokazu?

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź - nie ma to jak konkrety
Sushi wydaje mi się ekstra pomysłem na te straszne upały! Kto by dał radę przy takich temperaturach wciągnąć gorącego kotleta? No i byłoby to nie tylko jedzenie, ale i dodatkowa atrakcja weselna.
2 zł za kawałek sushi to chyba całkiem sensowna cena...

Goście weselni to zazwyczaj cały przekrój wiekowy od dziadków po dzieci. Dla jednych to coś nowego, dla innych codzienność, ale nie spotkałem się z negatywną reakcją. Jest to zawsze jakieś urozmaicenie, bardzo często ostatnimi czasy pary młode decydują się na rezygnację z opcji wiejskiego stołu na poczet np. pokazu sushi. Cena około 2zł za kawałek jest bardzo atrakcyjna ponieważ sushi jest przygotowywane na bieżąco, biorąc pod uwagę że koszt np. philadelphia futo maki to w restauracjach od 15zł do 25zł za 6 kawałków, co przy moich cenach daje 12 zł za taką "rolkę".