By Gość on piątek, 03 styczeń 2014
Replies 27
Likes 0
Views 19.6K
Votes 0
Czy wielu gości odmówiło przybycia na Wasze śluby i wesela?
Jakie były ich wymówki?

U nas wyglądało to następująco:

- chrzest dziecka w tym samym dniu (udała się na niego jedna cała, duża rodzina)
- małe dziecko (6 miesięcy to moim zdaniem nie aż takie małe, tym bardziej, ze mieliśmy 4-miesięcznego gościa )
- odległość (goście z Niemiec i USA)
- wiek i odległość (pewna para seniorów)
- brak urlopu + odległość
- wyjazd do pracy za granicę w tym samym czasie
- przyjęcie-obiad zamiast wesela (część gości uznała, że "nie opłaca" im się przyjechać na obiad, ale na wesele to by przyjechali)
- niewidomoco (3 osoby)
U nas miało być 160 gości dorosłych (nie licząc dzieci) pozostało 120 gości (nie licząc dzieci)Wymówki ? Były przeróżne...
Rodzina z Niemiec:
-jedni powiedzieli wprost że im sie nie chce przyjeżdżać,,że szkoda im urlopu
inni z kolei sprawili sobie problem z kłamstwami że maja jakieś badania ważne itp.
Rodzina z Polski:
- Byli tacy co powiedzieli wprost,że Ciocia miała poważna operację i chca z nią zostać
Rodzina z okolic:
-żałoba
-nowa praca
-studia w weekend
Ja jestem zdania tego że jeśli ktoś chcę to da radę załatwić wolne czy przełożyć badania na inny termin,ale bardzo cenię sobie szczerość, Łaski bez i tak 11 stycznia 2014 roku będzie moim najpiękniejszym dniem .
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
1 Comments
·
Uuuu to już niedługo! Jak nastroje? :)))
Każdy ma prawo odmówić. Ja tam wolę gości o szczerej chęci uczestnictwa w imprezie niż tych co przyjdą z musu i będą tylko narzekać. Jak się gościom chce, to i impreza się lepiej kręci. Nie ma co żałować tych, co nie przybyli! ;)
około 10 lat temu
#8
U nas w większości nie mówili czemu nie przyjdą, ale oto kilka przykładów:
- "jesteśmy za starzy na wesela"
- "za daleko i nie mamy wolnego"
- "mamy małe dziecko" (3 miesięczne)
- "mamy żałobę" (kończyła się następnego dnia)
- "nie mam pieniędzy" (nie chcieli przyjść mimo próśb).

2 osoby nie przyszły, nie mówiąc nic.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
1 Comments
·
Najbardziej przykre jest to tłumaczenie "nie mamy pieniędzy". Para młoda stawiana jest w pozycji ludzi pazernych, nawet jeśli wcale nie zależy im na pieniądzach. Sama brałam ślub i wiem, że najważniejsza jest czyjaś obecność.
około 10 lat temu
#9
Brak pieniędzy - też się z tym spotkałam.
Przyznam, ze sama będąc na studiach i nie będąc zamożną nie miałam oporów z korzystaniem z zaproszeń. Kupowałam po prostu jakiś skromny prezent, aby nie przyjść z pustymi rękami - pościel albo album na zdjęcia - nie uważałam, że to nie wypada - dawałam to, na co było mnie stać. Mój "talerzyk" z pewnością się nie zwracał, ale nikt nie dał mi tego odczuć.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
1 Votes
·
0 Comments
·
Nastroje ? Podenerwowanie,stres to wzystko już jest.. By wszystko super wyszło i goście wyszli zadowoleni z wesela.
Czwartek mam umówiona wizytę z dekoratorka na sali weselnej by ją udekorować . Nawet pierwszego tańca nie ćwiczyłam z narzeczonym haha Spontan ! Piosenka: Kancelaria-Zabiorę cię właśnie tam... Na szczęście mój przyszły mąż umie tańczyć także będzie dobrze,a nei chcę jakiegoś sztywnego tańca i sztucznej ramy czy też choreografii nie wiadomo jakiej.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
Uwielbiam tę piosenkę, zwłaszcza w wykonaniu Karolaka Czekam z niecierpliwością na zdjęcia i relację ze ślubu. Na pewno wszytsko się uda i będzie pięknie.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
Wracając do tematu wątku, czyli odmawiających gości: u nas było śmiesznie i wszystko na odwrót. Rodzina, w której pokładaliśmy wielkie nadzieje, nie przybyła z powodu:

a)odległości
b)braku wolnego
c)zaplanowanego wyjazdu za granicę

zaś dalsza rodzina, którą zapraszaliśmy z myślą "a, i tak nie przyjdą" zjawiła się w komplecie

W rezultacie było bardzo fajnie
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
U koleżanki, gdzie świadkowałam też miało nie być wielkiego wesela, tylko skromniejszy obiad z muzyką i też z tego powodu odmówiła część gości. Poza tym ten obiad nie odbywał się na miejscu, tylko każdy musiał dojechać od 30 do 70 km i to był pewnie kolejny argument przeciw. Goście z daleka mieli zapewnione noclegi, ale to ich nie przekonało. Dodatkowo, wesele organizowane było na szybko i z tego zapewne powodu odmówiła kolejna grupa. A zatem, obecności gości na weselu nie sprzyja:

niestandardowa forma imprezy
odległość
późne wysłanie zaproszeń

Pomyślcie o tym, jeśli zależy Wam na stuprocentowej frekwencji.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
1 Votes
·
0 Comments
·
Już wiem, że jednej pary u nas nie będzie, bo wyjeżdżają do pracy do Holandii
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
U nas tak od razu na wstępie odmówiła na razie tylko rodzina zza granicy. Przyjeżdżają do Polski co dwa lata i akurat nasz ślub się nie "wstrzelił". Ogólnie nie jest mi przykro, bo doskonale rozumiem, że nie mogą przyjechać, ale oczywiście ktoś już zdążył mnie zdenerwować: gałąź tej rodziny przebywająca w Polsce i komentarze typu: "Jeny, nie mogliby tego ślubu za rok zrobić"? - to przykre jak ktoś w taki sposób ocenia moją życiową decyzję - "Za rok za dwa, co za różnica?".
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
Musimy pamiętać , że wszystkim się nie dogodzi. To samo było u nas.Jestem zdania że ten kto chciał i starał się to był obecny na naszym ślubie.Mieliśmy rodzinę która była tylko na mszy świętej,ponieważ mają żałobę.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
1 Comments
·
To bardzo ładnie z ich strony, że przyszli na Wasz ślub mino żałoby.
około 10 lat temu
#23
Czasem ta żałoba to wymówka. Do mojego kolegi nie przyszła na ślub kuzynka, bo żałoba po ojcu jej chłopaka kończyła się dzień po ślubie. Myślę, że to była tylko wymówka, bo jakoś sylwestra uwiecznili na fejsie.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
A czy spotkałyście się z tym, że ktoś odmawia świadkowania?
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
1 Votes
·
1 Comments
·
Mnie koleżanka odmówiła świadkowania z powodu żałoby. Było mi przykro, bo nie wymagałabym od niej, aby się jakoś bardzo angażowała czy bawiła. Ona uznała, że ktoś inny lepiej się sprawdzi się w tej roli, ale ja chciałam ją...
około 10 lat temu
#51
Czekolada : Ja się spotkałam. Mnie odmówiła świadkowania sąsiadka-przyjaciółka.Z racji tego,że ma babcie starszej daty naopowiadała jej , że musi iść do spowiedzi,bo koniecznie musi iść do Komunii( co prawdą nie jest) że to powinien być ktoś z rodziny jak np moja siostra. Ja nie chciałam siostry na świadkową więc poprosiłam najlepszą z kuzynek.
Ale co do odmowy świadkowania - to zależy jak na to patrzeć ,bo jak by nie było wypada iść do Komunii a przecież ja nikogo zmuszać nie będę do świadkowania.Ale przyjaciółka była najlepszą druhną pod słońcem i zaprowadziła go wraz z drugą druhną (również przyjaciółką) do ołtarza. Było pięknie !
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
1 Comments
·
No i fajnie to rozwiązałaś z druhnami :) U mnie świadkową był... brat :D
około 10 lat temu
#39
Z tą spowiedzią i komunią to bzdura. Moją świadkową była moja siostra. Nie poszła do spowiedzi i co oczywiste nie przystąpiła do komunii. Oczywiście babcie już szeptały między sobą, że jak to komunii nie dostała!

Najlepsze jest jednak to, że świadek nie poszedł do spowiedzi, ale skłamał przed księdzem i wziął komunię
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
1 Votes
·
1 Comments
·
Potwierdzam: świadek na ślubie nie musi iść do komunii. U nas obydwu nie poszło! Nie mówię, że to dobrze, ale przecież nie można nikogo zmuszać do wiary. Choć jedna z tych osób była wierząca i praktykująca, więc zdziwiło mnie, że nie przyjęła komunii...
około 10 lat temu
#38
Mania : Ja rozumiem ale babcia sąsiadki jest jednak uparta. Ja nie chciałam jej nagabywać i zmuszać.Nie chowam do niej urazy.
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
1 Comments
·
Najważniejsze, że nie chowasz urazy i jeśli obeszło się bez stresowania pani starszej daty to też plus :) Wszyscy zadowoleni i to najważniejsze! Dla mnie to w pewnym sensie coś pięknego, że babuleńki strzegą naszej moralności, nie uważacie? ;)
około 10 lat temu
#40
Autentyczna wymówka: złamany palec u stopy!
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
U nas:
1. Małe dziecko (4 miesiące)
2. Konkurencyjne wesele - jedna z zaproszonych par (kuzyn i jego dziewczyna) zdecydowała się pójść na wesele przyjaciół, które było tego samego dnia... Przegraliśmy
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
U nas część rodziny już odmówiła, ale zupełnie nie wiemy czemu - ich wymówki były jakieś pokrętne - obawiam się, że to z powodu solidarności z niezaproszoną częścią rodziny. Musieliśmy ograniczyć się najdalej do rodzeństwa rodziców i ich rodzin, a nie zapraszaliśmy już rodzeństwa ciotecznego rodziców, bo po prostu wesele byłoby zbyt ogromne, a nie taki jest nasz cel i plan. Niestety u jednych z tych "ciotecznych" kiedyś bawiliśmy się na weselu (a rodzina męża nawet trzy razy!), ale oni mieli ogromne przyjęcie na 200 osób, a my będziemy mieć na około 70. Tak czy siak jedni z tych bliższych (zaproszonych) członków rodziny utrzymują stały kontakt z tymi dalszymi (niezaproszonymi) i obawiam się, że z nas zrezygnowali w ramach solidarności z nimi
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
Czy ciąża - około 7 miesiąca - to dobry powód aby wymówić się z wesela kuzynki? Nie mam siły na 300 km drogi samochodem ;p
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
0 Comments
·
My dopiero za tydzień będziemy zapraszać gości a już mam wymowki
Rodzina z Belgii : bo mamy dużo pracy (dowiedziałam się ze jadą wtedy na urlop w Alpy;))
Niedoszła świadkowa ma w tym dniu dwa wesela, ale.. Przyjdzie do kościoła i na obiad, żeby być choć chwile z nami
·
około 10 lat temu
·
0 Likes
·
0 Votes
·
3 Comments
·
Bardzo mi się podoba postawa tej niedoszłej świadkowej, natomiast rodzina z Belgii chyba nie wie, że kłamstwo ma krótkie nóżki ;) Jeśli to był ich planowany wyjazd, to przecież można się do niego "przyznać", a nie kombinować, że "dużo pracy" ;)
około 10 lat temu
#54
Rodzina z zagranicy ma to siebie, że często odmawia udziału w weselu w Polsce. I ja to rozumiem, w końcu odległość, urlop... U mnie też się to zdarzyło, ale jednocześnie było mi przykro, bo rok temu nie mieli problemu, aby przybyć na wesele kuzynki. Ja niestety zapraszałam gości bardzo późno i tłumaczyli, że to z tego powodu, ale moim skromnym zdaniem: chcieć to móc ;)

P.S. Rodzina z USA wysłała mi kartkę (i nawet trochę gotówki - choć tego nie oczekiwałam)
P.S.2 Rodzina z Niemiec wzięła nasz adres, ale nie starczyło jej już weny na złożenie nam życzeń w takiej czy innej formie.
około 10 lat temu
#55
Nasi goście zagraniczni niestety nie przyjechali z powodów finansowych :/ Koszt paszportów, wiz Schengen, biletów lotniczych... Oczywiście zapewnilibyśmy im nocleg i całą resztę, ale niestety nie tak kosztowną podróż :/

Mogę przyjąć do wiadomości różne powody, przecież różnie to bywa, zwłaszcza jak dzieli duża odległość, ale najbardziej nie lubię jak ktoś kręci i podaje powody inne niż prawdziwe..
około 10 lat temu
#56
View Full Post