Czy może któraś z Was się orientuje, jak to się załatwia, gdy w danym dniu w jednym kościele biorą ślub 2 lub 3 pary młode?
Każda ma swoje dekoracje czy lepiej się złożyć na wspólne?
A jeśli się złożyć to jak? Wziąć numer od księdza i zadzwonić do tych innych dziewczyn?
No i czy ktoś będzie chętny dzielić się swoją wymarzoną dekoracją w jakimś wymarzonym kolorze itp.?
Dla mnie osobiście dekoracja kościoła jest obojętna, ale nie wiem czy ta druga (a może będzie nas i trzy!) panna młoda zgodzi się, abym np. skorzystała z jej dekoracji oddając część pieniędzy...
Jestem totalnie pogubiona...
Każda ma swoje dekoracje czy lepiej się złożyć na wspólne?
A jeśli się złożyć to jak? Wziąć numer od księdza i zadzwonić do tych innych dziewczyn?
No i czy ktoś będzie chętny dzielić się swoją wymarzoną dekoracją w jakimś wymarzonym kolorze itp.?
Dla mnie osobiście dekoracja kościoła jest obojętna, ale nie wiem czy ta druga (a może będzie nas i trzy!) panna młoda zgodzi się, abym np. skorzystała z jej dekoracji oddając część pieniędzy...
Jestem totalnie pogubiona...
Spotkałam się z dwoma rozwiązaniami. Jednym z nich było brak własnej dekoracji, czyli zostawienie to kościołowi. Były jedynie jakieś ozdoby przy ławkach - brzydko to wyglądało (wesela były jeden po drugim). Na innym weselu Młodzi mieli firmę dekorującą. Przed ślubem wniosła kwiaty, a po ślubie - przewiozła do sali weselnej (Przed nimi nie było żadnej pary, po nich jedna).
Myślę, że raczej ciężko ugadać się z innymi parami, szczególnie w dużych miastach. Co innego w mniejszych, gdzie jest np. jedna albo dwie firmy dekorujące.
Myślę, że raczej ciężko ugadać się z innymi parami, szczególnie w dużych miastach. Co innego w mniejszych, gdzie jest np. jedna albo dwie firmy dekorujące.
Ja bym wzięła numer od księdza i dogadała się z resztą par młodych. Kurcze, super by było podzielić koszty dekoracji na 2 lub 3! Zawsze to jakaś oszczędność. Najlepiej wybrać takie neutralne, a nie w kolorze przewodnim wesela. Jedyny wymóg jest taki, że kobietki musiałyby być elastyczne, bo jak każda wyskoczy ze swoimi fanaberiami, to w życiu się nie dogadają ;p
Dobrze jest się dogadać na pewno, i wygodniej, i taniej, i bez pośpiechu (najgorzej ma para, której ślub jest pomiędzy dwoma innymi), ale faktem jest, że jeśli wizje poszczególnych par różnią sie od siebie za bardzo, nie osiągną kompromisu. Zwłaszcza, jeśli marzy się Ci jakiś kolor przewodni, czy jakiś szczególny rodzaj kwiatów, styl itp. Myślę, że warto się dowiedzieć, jaki dokładnie będzie odstęp pomiędzy ślubami - czy da się spokojnie zmienić dekoracje; poprzednia para musi uporać się ze sprzątaniem, a kolejna z własnym dekorowaniem...
0
Undo
Votes
Na naszym Facebooku jedna z osób napisała odnośnie tego tematu:
"U nas są 4 pary w jeden dzień. Spotkaliśmy się wszyscy z panią dekorator i ustaliliśmy jedną wypasioną dekorację a koszta dzielone na 4. bardzo dobra opcja. polecam"
Czyli wychodzi na to, że dla chcącego nic trudnego
"U nas są 4 pary w jeden dzień. Spotkaliśmy się wszyscy z panią dekorator i ustaliliśmy jedną wypasioną dekorację a koszta dzielone na 4. bardzo dobra opcja. polecam"
Czyli wychodzi na to, że dla chcącego nic trudnego
Na Facebooku abcweselne.pl jedna z osób napisała odnośnie tego tematu:
"U nas są 4 pary w jeden dzień. Spotkaliśmy się wszyscy z panią dekorator i ustaliliśmy jedną wypasioną dekorację a koszta dzielone na 4. bardzo dobra opcja. polecam"
Czyli wychodzi na to, że dla chcącego nic trudnego
"U nas są 4 pary w jeden dzień. Spotkaliśmy się wszyscy z panią dekorator i ustaliliśmy jedną wypasioną dekorację a koszta dzielone na 4. bardzo dobra opcja. polecam"
Czyli wychodzi na to, że dla chcącego nic trudnego
Z zasady są dwa rozwiązania: albo w Kościele nie można dekorować samodzielnie - proboszcz nie da zgody, albo można wykorzystać własne dekoracje i kwiaty.
W drugim przypadku, jeśli wiemy, że przed lub/i po nas inne pary biorą ślub, warto porozmawiać z księdzem, poruszać temat dekoracji. Spotkanie z innymi parami, wspólne ustalenie kwestii związanych z dekoracją kościoła - zatrudnienie firmy dekoratorskiej i podział kosztów to idealne rozwiązanie. Koniec języka za przewodnika...
Powodzenia
Magda, portal ślubny Wesele z klasą
W drugim przypadku, jeśli wiemy, że przed lub/i po nas inne pary biorą ślub, warto porozmawiać z księdzem, poruszać temat dekoracji. Spotkanie z innymi parami, wspólne ustalenie kwestii związanych z dekoracją kościoła - zatrudnienie firmy dekoratorskiej i podział kosztów to idealne rozwiązanie. Koniec języka za przewodnika...
Powodzenia
Magda, portal ślubny Wesele z klasą
- Strona :
- 1
Do tej pory nie udzielono odpowiedzi w tej dyskusji