Jestem wyjątkiem, bo od zawsze bardziej kochałam Wielkanoc niż Boże Narodzenie.
Nie znoszę zimy, tymczasem symbolika odrodzenia i oddech wiosny na plecach bardzo do mnie przemawiają.
I tak się zastanawiam, czy można w okresie Wielkanocy wziąć ślub?
Myślę o ślubie kościelnym rzecz jasna.
Ktoś próbował? Ktoś był?